ZaLamka....

NO i znofu kolejna zalamka ja nie moge czy ja nie moge byc normalna nastolatka ?? Musze miec tyle problemow?? Teraz mam problem psychiczny z ludzmi okazuje sie ze nie mam tak naprawde przyjaciolki ... MArta czyli jak myslalam do tej pory moja przyjaciolka mnie zlewa .. i to kompletnie. Bylam caly ten tydzien chora a ona nawet nie przyszla mnie odwiedzic i nawet nie zapytala mnie jak sie czuje jak wchodzilam na gg to nie gadala ze mna a o przyniesieniu lekcji nie ma mowy sama musze po nie chodzic. Jak w sobote zaprosilam Marte do siebie powiedziala ze jej sie nie chce a jak zaprosialam ja do kina powiedziala ze nie ma ochoty .. i czasu. I ja naiwna do tej pory myslalam ze to jest moja przyjaciolka ... o boshe sama w to nie wierze ... Nie chodzi tylko o nia wszystkie moje kolezanki i koledzy nikt sie nie zainteresowal tym co sie ze man dzieje .... Coraz bardziej lubie Kamile bo ostatnio mi pomaga i moge sie jej wygadac. Ale  to nie zmienia faktu ze nia mam rzadnej przyjaciolki. : (